poniedziałek, 30 kwietnia 2012

WROCŁAW NIE-DZIELĄ


Niedzielny wypad do Wrocławia. Ciepło było,wiatr szalał tak,że multum brudków ulicznych można było wyciągać nawet z uszu. Buty dały się we znaki,ale ogólnie było jak zawsze czarująco.
A... i lody całkiem przyzwoite mają;)



























































Dzięki temu wielkiemu,kasztanowemu stworzeniu,z tyłu,zapachy były dosyć swojskie:)


  I to sem spragniona ja:)




















































Wrocławski rynek. Nic dodać,nic ująć,jak zawsze czarujący.



Spodobał mi się ten Angelus.
Lubię wszystkie aniołopodobne.









































































Hmmm....tam to dopiero jest dużo kłódek:) Ostrów Tumski.
























Mknę zauroczona ogromem uczucia wokół:)



Tu prawdopodobnie wyrażam swoje pretensje do świata,z powodu ocierających butów:)
Mam na sobie:
Naszyjnik- DIY
Koszulka- gdzieś w sklepie
Pasek- SH
Spodnie- Vila
Cardigan- UKOB
Okulary- Primark
Torebka- SH
Buty- Deichmann

piątek, 27 kwietnia 2012

RURKOM STOP!!!

Rurkom mówię chwilowe i zdecydowane STOP! A to od kiedy zupełnie przypadkiem wpadły mi w ręce te oto workowate,bawełniane i dzięki temu niesamowicie wygodne,gatki.
Są rewelacyjne na upał (już przetestowane),są cienkie i przewiewne,także nie straszne nam słoneczne przypiekanko,gdy w nogawkach hula wiatr:) Dobrze mieć do takich spodni buty na wyższym obcasie i odsłonięte kostki,bo uwierzcie mi,inaczej mogą nas nieźle skrócić.
Do tego biała koszula,uniwersum,jak dla mnie,pasuje dosłownie do wszystkiego i zawsze dobrze wygląda,dodaje klasy i elegancji. Koralowa torebka dla przełamania monotonii. Myślę,że całościowo jest dobrze:)



Kapelusz- SH
Mucha- DIY
Koszula- Vero Moda
Żakiet- Only
Torebka- pchli targ
Spodnie- SH
Buty- Deichmann





























































































































czwartek, 26 kwietnia 2012

FOTORELACJA

Dziś krótka fotorelacja z budzącej się do życia wiosny w Opolu.
Proszę przygotować się na więcej,to dopiero niewielki przedsmak.
Postaram się,w miarę możliwości,relacjonować dla Was,na bieżąco,ciekawe wydarzenia z naszego miasta.
Artystyczne,modowe i takie proste,typowo życiowe. Mam nadzieję,że będzie ciekawie:)

























Most zakochanych...nad Kanałem Młynówka.




Most zakochanych od strony wewnętrznej,z ciągle przybywającą ilością kłódek,które zakochani pozostawiają tam na znak swej miłości.....mówiłam,że wiosna idzie:)




























Coraz więcej zieleni...



 I coraz więcej kwiatów...


































No i młodzież,jak zwykle barwna i pomysłowa. Wnoszą powiew rozmaitości do tego miasta.
 


 Która z nas nie marzy o takim pojeździe... Już widzę moje rozwichrzone,falujące włosy i powiewającą suknię wśród tych włóczkowych kwiatów:)
















Artystyczne kompozycje kwiatowe.

środa, 25 kwietnia 2012

LIPSTICK ON THE GLASS

Dziś dzień testowania nowego aparatu (w końcu:),fotograficznych szaleństw,artystycznych inspiracji,
fascynacji kapeluszami,koronkowymi bluzeczkami i zespołem Maanam,który odkrywam na nowo.
Miłego oglądania i słuchania:)





















































































































































































































































Kapelusz- SH
Mucha- DIY
Czarny podkoszulek- Atmosphere
Czerwona siatka- SH
Spódnica- uszyta przez krawcową
Buty- Deichmann




























                                                     

                           I coś do posłuchania  LiPsTiCk On tHe GlAsS

sobota, 21 kwietnia 2012

BIG KISS


Kilka nowych rzeczy,które ostatnio udało mi się wyłowić. Głównie w second hendach i na pchlim targu.
Najbardziej jestem zadowolona z gadżetów,czyli torebek i biżuterii. Torebka z krokodylem jest wprost genialna. Po jej zakupie,całkiem przypadkiem dojrzałam na pchlim targu,kolorystycznie podobny naszyjnik,pięknie razem wyglądają. W ogóle ostatnio upodobałam sobie zielony kolor,który do tej pory nie wywierał na mnie większego wrażenia,a tak się jakoś złożyło,że powiększyłam swoją garderobę o kilka nowych rzeczy w tym właśnie kolorze,poczynając od torebki z krokodylem:)
Zrobiłam sobie też wisior USTA,zobaczymy czy zda egzamin w praktyce,tzn.czy będzie wygodny w użytkowaniu,bo to dla mnie podstawa-czyli wygoda przede wszystkim:)



Torebka ze złotym krokodylem(jest naprawdę fajna:)- SH
Włóczkowa,dziergana chusta- SH
Siatkowa koszulka- SH
Naszyjnik- pchli targ












































Torebka- pchli targ
Naszyjnik po prawej- moje wykonanie
Korale po lewej- moje wykonanie
Wisior usta- moje wykonanie











Kapelusz- SH
Koronkowa koszulka- SH
Torebka "chanelka"- SH
Torebka półksiężyc- pchli targ

























Skórzana kopertówka- SH
Siatkowa spódnica- SH
Oryginalna koszulka Quinnes'a- SH
Korale- moje wykonanie


























Sztruksowy kuferek(bardzo pojemny)- SH






























Gwóźdź programu-skórzany kuferek stylizowany,z fajnym zapięciem- SH




































Kolczyki rockowe- Tatuum%























Skórzana bransoletka + tygrysie oko- SH




































Dziergane cudeńko- SH

piątek, 13 kwietnia 2012

MY INSPIRATIONS - STREET STYLE

Od kiedy pamiętam pociągali mnie ludzie niebanalni,tacy,którzy się wyróżniali i dobrze się z tym czuli.  Niebanalni w sposobie bycia,poglądach,oryginalni,swobodnie myślący,odrzucający stereotypy i konwenanse. Odważni,którzy nie bali się odróżniać od reszty tłumu. Tacy którzy szli na przekór,pod prąd. Myślę,że niebanalna osobowość człowieka przejawia się w jego wizerunku zewnętrznym. Ludzie wolni mentalnie i kreatywni zwykle przejawiają te cechy również w sposobie ubierania się,jest to jedna z form wyrażania siebie. Zazwyczaj wyglądają nietuzinkowo,bo tak,jak kreatywne i pełne pomysłów mają życie,tak pasjonująco wyglądają na zewnątrz.
Na ulicy co dzień widzę pięknie i gustownie ubrane dziewczyny,kobiety,a nawet mężczyzn. Może i przyciągają wzrok,ale tak naprawdę często nie ma w ich ubiorze nic,co mogłabym zapamiętać,nie ma też nic co zapiera dech w piersi i wzbudza zachwyt,praktycznie wszystko jest takie samo,oklepane,podobne jedno do drugiego,co sprawia,że wszystko się rozmywa i jak dla mnie nie ma tam ani charakteru,ani charyzmy.  Rzeczy różnią się tylko praktycznie kolorami i to niezbyt intensywnie,aby się czasem nie rzucać w oczy,nie wyróżniać. Może dlatego,że w naszym społeczeństwie jest brak poszanowania dla odmienności,stad też brak na nią odwagi w ludziach. Ale muszę przyznać,że w Polsce coraz częściej,w większych miastach można zauważyć większe zróżnicowanie stylu ubierania się wśród ludzi na ulicy.
A mnie niesamowicie inspiruje moda ulicy. Każdy napotkany człowiek niesie ze sobą coś innego,inny pomysł,a jak wiadomo,ludzie ludzi inspirują.
Dlatego kocham second handy,bo znajduję tam rzeczy inne,niż w sklepach,pojedyncze sztuki,czasem już z całkiem zamierzchłych czasów,które lubię wskrzeszać na nowo i przywracać je do "życia".
Chcę Was i siebie zachęcić do odważnego wyrażania siebie poprzez strój. Do realizacji swoich odzieżowo-wizerunkowych pragnień.
Ja właśnie zaczynam łamać stereotypy i w tej kwestii. Nie chce mi się juz rozmieniać na drobne i próbować zadowolić wszystkich napotkanych przechodniów swoim grzeczno-nudnym wyglądem,aby to czasem ktoś nie zarzucił mi braku gustu,nieznajomości wiodących trendów w sieciówkach lub ocierania się o kicz. Nie ma czegoś takiego jak kicz w modzie,niech każdy wyraża się tak,jak ma na to ochotę,nie zarzucajmy na siebie homonta. Czas na zmiany! Do dzieła! Razem damy radę:)
Spójrzcie poniżej,to moje osobiste inspiracje,wspaniałe:)






































Taylor Tomasi Hill- jest niesamowita,uwielbiam jej styl,szalenie inspirująco na mnie wpływa:)









































































































































































































Genialne zestawienie,bardzo w moim guście. Podoba mi się.
































Cudny sweterek z kermitem.




































































































































































Joanna Hillman.
Fotki głównie pochodzą stąd